Tysiąca choinek w lesie,
prezentów ile Mikołaj uniesie,
bałwana ze śniegu,
mniej życia w biegu,
oraz tyle radości
ile karp ma ości.
Śniegu po pachy,
do nieba choinki
przy stole całej rodzinki
życzy kadra 234 Warszawskiej Gromady Zuchowej "Odkrywcy Nibylandii"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz